piątek, 8 maja 2015

Zmiany, zmiany...

Znów nie było mnie przez jakiś czas... w natłoku przeróżnych spraw całkowicie zabrakło mi czasu na zajmowaniem się blogiem. Najbliższy czas to krótka przerwa przed kolejnymi zajęciami. 

Co do bloga... pozmieniało się tu trochę. Nareszcie mamy piękną pogodę, co od razu motywuje do pracy. Dość dużo czasu zajęło mi zastanowienie się co bym tak na prawdę chciała tu umieszczać, swoje cele tutaj. Ale i wpadło mi do głowy dosłownie mnóstwo pomysłów, które mam nadzieję uda mi się zrealizować.

Jednym z nich jest seria postów w stylu "Inspiration box". Znajdą się tu moje najlepsze zdjęcia w pewnego okresu (np. miesiąca).
























To taka próbka... co sądzicie?? Podoba Wam się taki pomysł?? :D

sobota, 31 stycznia 2015

Recenzja odżywki do paznokci 8w1 firmy Eveline

Hej! 
Dziś przychodzę z recenzją mojej ulubionej odżywki do paznokci z firmy Eveline Cosmetics. Wiem, że opinie o niej są bardzo podzielone, ponieważ niektórym paniom zrobiła ona niemałą krzywdę z paznokciami. Dlatego przed zakupem radze ją sobie wypróbować na jednym lub dwóch paznokciach i sprawdzić czy nie sprawia Wam kłopotów. Ja natomiast należę do tej drugiej grupy osób. Zużyłam już kilka opakowań i jestem z niej bardzo zadowolona, a moje paznokcie nigdy nie były w lepszej kondycji.



Kilka słów i uwag od Producenta:


Moja opinia:
Używam jej głównie jako bazy pod lakier kolorowy, dzięki czemu kolor "nie wżera" się w paznokcie, a później ładnie się zmywa. Dzięki takiemu zestawowi już po tygodniu widać wzrost paznokcia, a jego płytka jest gładka i bez uszkodzeń. Nakładając dwie warstwy tej odżywki otrzymamy efekt bezbarwnego lakieru o działaniu wspomagającym i odżywiającym nasze paznokcie.
Lakier jest zamknięty w bardzo szczelnym, szklanym opakowaniu, w którym znajdziemy 12 ml produktu. Jedno opakowanie jest bardzo wydajne, ponieważ przy regularnym używaniu wystarcza na ok. 8 miesięcy Pędzelek jest dosyć szeroki, raczej odpowiedni dla każdej wielkości płytki paznokcia.
Cena to ok. 11-12 zł
Oczywiście za takie działanie, sądzę że jest warta swojej ceny.

Moja ocena: 10/10

Po dwutygodniowej "kuracji" moje paznokcie wyglądały tak:




Będąc już w tym temacie chciałabym Wam pokazać jaki wybrałam kolor na ten tydzień oraz jak obecnie wyglądają moje paznokcie (poprzednie zdjęcie było robione na początku stycznia, natomiast to - w dniu opublikowania posta):


Lakier: Vipera Polka Nail Polish nr 30

A Wy wypróbowaliście już tę odżywkę?? A może macie jakiś swoich ulubieńców?? Koniecznie napiszcie mi w komentarzu! ;)

niedziela, 4 stycznia 2015

What I got for christmas 2014

   Święta... Kojarzą mi się głównie z rodziną, przejedzeniem i świetną zabawą. To jedyny moment, gdy dom staje się za mały nie tylko dla rodziny, ale i jej ogromnej energii. To taki magiczny czas... Wszyscy zapewne żałujemy, że jest już za nami. Natomiast ja witam wszystkich w nowym roku. Oby był dla nas lepszy niż poprzedni, przyniósł więcej radości oraz niezapomnianych chwil w naszym życiu.

Swoje ferie świąteczne spędziłam z bliskimi. Pojawiło się mnóstwo prezentów, którymi zarówno obdarowywałam jak i byłam obdarowywana.

Temat 'what I got for christmas' jest bardzo popularny. Pomyślałam, że może i ja podzielę się tym co dostałam. :D

1) Planet Spa, oczyszczająca maseczka do twarzy
2) Planet Spa, nawilżająca maseczka do twarzy
3) Avon Naturals, mgiełka do ciała 'Jagoda i Orchidea'
4) Avon Naturals, żel pod prysznic 'Jagoda i Orchidea'
5) Avon Naturals, żel pod prysznic 'Śliwka i Wanilia'
6) Perfum Bi-es 'Fleurs Sensuelles'
7) BeBeauty, podkręcający tusz do rzęs
8) Ozdoby do paznokci (diamenciki)
9) Wibo, lakier do paznokci 'Trend Extreme Nails' nr 7
10) Avon, szminka Ultra Colour  (kolor Ripe Papaya)
11) Avon, perfum Secret Fantasy



Oprócz kosmetyków dostałam ten śliczny szal-komin, zestaw rajstop oraz najcudowniejszą bransoletkę z kwarcu różowego. Czegoś takiego jeszcze nie widziałam - jest taka delikatna i dziewczęca. Ze wszystkiego jestem bardzo zadowolona i na pewno będę z tego korzystać. Nawet perfumy są bardzo trafione,a w szczególności ten Bi-es - jest fantastyczny i bardzo lekki!

Przerwę świąteczną niestety spędzam także na nauce. Końcówka semestru w liceum to niewyobrażalnie strasznie dużo pracy. Dlatego mam nadzieje, że wszystkie kosmetyki pomogą mi się zrelaksować w wolnych chwilach od nauki. Każdemu przecież przyda się troche relaksu i wytchnienia.

Wszystko traktuję nie tylko jako rzeczy materialne, ale i prezenty ze szczerego serca, za które serdecznie dziękuję. Mam nadzieję, że każdy kto otrzymał ode mnie podarunek jest równie zadowolony

A jak Wy spędziliście święta? Jesteście równie zadowoleni jak ja??